Jesień jest moją ulubią porą roku, w której inspiracje napływają do mnie z każdej strony.
Różnorodność ciepłych, mocnych i odważnych barw wspaniale sprzyja tworzeniu makijaży w których nie ukrywam, najlepiej się czuję gdyż pięknie podkreślają moją zieloną tęczówkę oka.
Dzisiaj mam dla was makijaż w moich ulubionych barwach, bordo.
Dziedzictwo jesieni.
Jak wpomniałam w tytule, makijaż został wykonany paletkami Sleek, dostępnymi na stronie Kosmetykomanii.pl.
Kochani użyte paletki Sleek do wykonania makijażu to:
Sleek Ultra Mattes Darks
Sleek Vintage Romance
Jeśli podoba wam się moja propozycja, zapraszam na tutorial poniżej!
Krok 1.
Na całą powiekę nakładam bazę The Balm Put a lid on it, a następnie całe załamanie powieki zaznaczam za pomocą koloru Maple z paletki Ultra Mattes Darks. Załamanie powieki, zaznaczam za pomocą rozświetlacza z paletki Sleek Face Form Light - zestawu do konturowania twarzy.
Krok 2.
Teraz nakładam na załamanie powieki odcień Villan równiez z paletki Ultra Mattes Darks
Krok 3.
Pora nadać spojrzeniu głębi. Praktycznie całą powiekę bez części odrobinę przed wewnętrznym kącikiem oka pokrywam za pomocą pięknego kolorku Forever in Florence, który wbrew pozorom jest matowy z odrobinką brokatu z palety Sleek Vintage Romance.
Krok 4.
Pozostawione miejsce pokrywam teraz kolorem Marry in Montecarlo z palety Sleek Vintage Romance.
Łączę ten kolor aby płynnie przechodził z poprzednim, nakładając go odrobinę na niego.
Krok 5.
Na dolnej powiece aplikuję kolor Villan na 2/3 praktycznie a następnie pogłębiam go Forever in Florence.
Krok 6.
Wewnętrzny kącik zaznaczam za pomocą również rozświetlacza z trio Sleeka do konturowania twarzy Face Form. Ten rozświetlacz pięknie się komponuje dodając lekko różowawy pobłysk.
Krok 7.
Na pozostawioną część dolnej powieki aplikuję cień Meet in Madrid z palety Sleek Vintage Romance.
Krok 8.
Brakowało mi odrobiny błysku w tym makijażu,więc za pomocą Glitter Gel z Kryolanu, zaaplikowałam odrobinę złotego brokatu który jednak lepiej widać na dalszych zdjęciach :))
Krok 9.
Ostatnim krokiem jest namalowanie czarnej kreski eyelinerem i naklejenie sztucznych rzęs, w moim przypadku Demi Wispies z Ardell.
I oto efekt końcowy:
Użyte kosmetyki:
1. Baza pod cienie The balm Put a lid on it - do kupienia tutaj: KLIK
2. Paleta Sleek Vintage Romance - do kupienia tutaj: KLIK
3. Paleta Sleek Ultra Mattes Darks - do kupienia tutaj: KLIK
4. Zestaw do konturowania twarzy Sleek face Form Light - do kupienia tutaj: KLIK
5. Sztuczne rzęsy Demi Wispies - do kupienia tutaj: KLIK
6. Glitter Gel Kryolan - do kupienia tutaj: KLIK.
Ps. Czy chcecie również informacje co wykonuję jakim pędzlem?
Pozdrawiam.
Kasia.
Prześliczny makijaż ♥
OdpowiedzUsuńAle piękny, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAleż cudeńko! <3 Zakochałam się, piękny!
OdpowiedzUsuńCiesze się że przypadło do waszych gustów :)
UsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy jest cudowny!
OdpowiedzUsuńMiło mi, to czytać :)
UsuńPrześliczny makijaż, moje zielone oczy także go pokochają ;)
OdpowiedzUsuńOj na pewno, idealnie podbija ten kolor... :)
UsuńPrzepiękny makijaż, uwielbiam takie kolory!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kiniu! :)
UsuńBardzo mi się podoba!!!Zapraszam Cię na moją nową stronę i zapisanie się do Newslettera;) (Link u mnie na blogu)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajnie połączyłaś kolory :) Podoba mi się ten makijaż :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje! :)
UsuńPiękny! Kolory cudowne :3
OdpowiedzUsuńwww.beyourclown.blogspot.com
Uwielbiam bordo na oku i pazurkach Rewelacja
OdpowiedzUsuń